"Marysieńko złota...", "Kochana Teresko..." - tak zaczynają się zebrane w tej książce listy. Kończy je podpis nadawcy - "Tajta", "Ojciec", "Jarosław". W listach Jarosława Iwaszkiewicza do córek znajdziemy kilka epok: historycznych, życia jednej rodziny, życia nadawcy i adresatek. Jest to korespondencja z okresu międzywojennego, lat okupacji i PRL-u, ale wewnętrzne cezury znaczą w niej również wydarzenia rodzinne, rytm dzieciństwa, młodości, dojrzałości i starości.
Iwaszkiewicz potrafił docenić i starał się pielęgnować relacje łączące go z najbliższymi. Pisał do córek z Rabki i Kopenhagi, Sandomierza i Santiago de Chile, Gorzekałów i Rzymu. Dzięki tym listom na moment lektury stajemy się również domownikami na Stawisku. Wchodzimy do domu, którego atmosferę, daleką nieraz od sielanki, kształtowały indywidualności wszystkich jego mieszkańców: Anny i Jarosława Iwaszkiewiczów, ich córek, wnuków, bliższych i dalszych krewnych, przyjaciół-artystów. "Listy do córek" Jarosława Iwaszkiewicza są jak ten dom i ta rodzina. Zwyczajne i jedyne w swoim rodzaju.
UWAGI:
Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Jarosław Iwaszkiewicz ; [koncepcję wyd. oprac. Maria Iwaszkiewicz, Paweł Kądziela i Ludwik Bohdan [>>] Grzeniewski ; notę edytorską i indeks oprac. P. Kądziela].
Miłość, która przyszła późno, nieoczekiwana i nieobyczajna. Trwała na przekór wszystkiemu. W 1953 roku Jarosław Iwaszkiewicz miał sześćdziesiąt lat, był sławnym pisarzem, szanowaną figurą i głową wielopokoleniowej rodziny. Wtedy w jego domu zjawił się piękny, chory na gruźlicę chłopak. Przypadek, od którego rozpoczęła się namiętna i tragiczna historia miłosna. Bez niej nie byłoby Kochanków z Marony, Tartaku, Sławy i chwały.
Przez siedem lat napisał do Jerzego Błeszyńskiego kilkaset listów. Czyta się je jak powieść, gorący zapis uniesień, cierpienia, kłamstw i czułości, których nie przerwała nawet śmierć. Okryte tajemnicą przez pół wieku, ukazują się po raz pierwszy. Jak odnaleziony na dnie szuflady intymny klucz pozwalają dostrzec w wybitnym autorze rozpalonego uczuciem mężczyznę. Nie ma w polskiej literaturze równie poruszającego obrazu męskiej miłości, którą rządzą uniwersalne prawa romansu i tragedii. Oto anatomia bliskości, od pierwszego błysku po gasnącą powoli żałobę.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: [redakcja merytoryczna i opracowanie Anna Król ; opracowanie rękopisów i przypisy Malwina Mus].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni